Jedną z ofiar czerwonej flagi z drugiej części czasówki był Michael Schumacher. Starszy z kierowców niemieckiego duetu po raz kolejny borykał się również z awaryjnym tylnym skrzydłem. Jak zgodnie przyznają kierowcy Mercedesa, forma W02 uległa jednak znacznej poprawie, a dobitnym dowodem jest pozycja w drugim rzędzie wywalczona przez Rosberga.
„Jestem zadowolony z naszych osiągów, to był dla nas dobry dzień. Bez wątpienia w ten weekend poprawiliśmy bolid, a ja cieszę się razem z całą załogą fabryki, która oglądała dzisiejszą sesję z przyjemnością. Nadal nie jesteśmy tam, gdzie chcemy, ale poczyniliśmy postępy i przynajmniej dziś zbliżyliśmy się do czołówki. Intensywnie pracowaliśmy również na tempem wyścigowym, więc jutro mamy szanse na naprawdę dobry wyścig”.
Michael Schumacher
„To prawdziwe rozczarowanie, ponieważ bez wątpienia pokazaliśmy podczas tego weekendu, że znacznie się poprawiliśmy. Nico udowodnił to swoim czwartym miejscem, które było naszym realnym celem. W Q2 nie udało mi się do końca poskładać okrążenia, a następnie, podczas hamowania w zakręcie numer 14, zauważyliśmy, że moje tylne skrzydło nie działa prawidłowo. Oczywiście liczę na udany start i dobre tempo wyścigowe, które – miejmy nadzieję – pozwoli nadrobić kilka punktów”.
16.04.2011 12:36
0
Moim zdaniem Michael nie tyle stał się ofiarą czerwonej flagi, co raczej bezpodstawnej decyzji zespołu o wypuszczeniu w Q2 obu kierowców na twardych oponach, które były dziś wolniejsze o dobre 1,5 sek. od miękkich. Nie wiem na co liczyli szczerze mówiąc. Zbyt ostre oszczędzanie chyba. Pod koniec sesji zawsze trzeba zakładac jakieś nieprzychylne scenariusze i dlatego postawienie wszytskiego na jedną kartę kosztowało Schumachera wysoką lokatę, a o mały włos nie zatrzymało świetnego dziś Rosberga na Q2. Schumacher był ewidentnie wolniejszy od Rosberga o 0,2-0,3 sekundy przez całe kawlifikacje, co pokazuje, że miejsca 4 i 5 były dziś prawie pewne. Teraz Schumi jest daleko z tył, a Rosberg został bez ubezpieczonych tyłów, co może spowodowac, że Ferrai go rozegra na przestrzeni całego wyścigu. Dla Michaela celem są jakiekolwiek punkty, a jest kogo wyprzedzac - Saubery, Torro-Rosso, Force India. Przedział 8-10 jak najbardziej realny. Z pozytywów - bolid Mercedesa ma wiele większy potencjał niż na to wskazują dotychczasowe wyniki. Obaj kierowcy są w rytmie i w naprawdę niezłej formie, choc Schumi wydaje się miec jeszcze odrobinę rezerwy. Jutro może byc ciekawie i sporo punktów do przywiezienia.
16.04.2011 12:36
0
oj Szumi - Myślał indyk o niedzieli a w sobotę łeb ucięli ..." :)
16.04.2011 14:49
0
Schumacher popełnił spory błąd w Q3. Widać było na powtórce w TV
16.04.2011 15:09
0
3. Schumacher popełnił błąd w Q2. Do Q3 nie awansował.
16.04.2011 20:40
0
Ja uważam, że Mercedes jest słaby, a Rosberg jest tak wysoko dzięki pechowi LRGP.
16.04.2011 21:33
0
No cóż bez "genialnego" auta nie ma genialnego Schumiego ani Browna
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się